Każdy Ponad Każdym
White House, Sokół, & Wwo
6:40Złość nienawiść zazdrość zawiść Zawiść nie zaprzeczysznic nie zrobisznic Masz to wyryte na liniach dłoni Wiesz jak jest prawda boli Złość nienawiść zazdrość zawiść Czujesz to w sercu gdy wstajesz nad ranem Rozdrapujesz zabliźnioną ranę Masz to głęboko zakodowane Chada i PiH to dla zagubionych światło Nikt nie obiecywał nam że w życiu będzie łatwo Za hajsem pogoń HWD wrogom Zobacz ile osób dziś ufa naszym słowom Na Twoim miejscu ze wstydu się spalam Dobrze pamiętam jak okradłeś ziomala Uśmiech na twarzy jeszcze się sparzysz Na drugi raz już ręka Ci zadrży Nie jestem święty lecz to potępiam Na Twojej szyi zaciska się pętla Dałeś mi powód choć nie chce mieć wrogów Oko za oko ząb za ząb i do przodu Ja dziś potrafię do błędu się przyznać Trudna decyzjaciężko to wyznać Na dzień dzisiejszy tak to wygląda Bądź sprawiedliwy w swoich poglądach Mieszkając tu mamy to czego wy nie znacie honor Dziś Judaszu wczoraj bracie Po co się przybijasz jak nie dotrzymasz słowa Najważniejsza sprawa to ze swoimi zgoda Mieszkając tu mamy to czego wy nie znacie honor Dziś Judaszu wczoraj bracie Po co się przybijasz jak nie dotrzymasz słowa Najważniejsza sprawa to ze swoimi zgoda Znam wielu ludzi niektórzy są fałszywi uwierz A tak w ogóle może teraz o Tobie mówię Patrzysz w zęby koni nauczyła klęska Troi Tym razem nie alarmów ale widzę że się boisz Pełne lęku oczy na ustach kłamstwa motyw Na koncie ploty poszły w krwiobieg jak narkotyk Zarzekasz się nie masz z tym nic wspólnego Masz szczerych przyjaciół oni mówią co innego Nikt o zdrowych zmysłach nie darzy Cię zaufaniem Matka karmiąc piersią zakładała Ci kaganiec Czas nam pokaże nie przejdzie Ci płazem Wierz mi za dużo przybłędo napsułeś krwi Prawda to nie światło dnia przed nią nie uciekniesz Kłamstwo jak szyba pod naporem pęknie Nie pozostanę dłużny też życzę Ci źle Mimo że Twoje rany goją się jak na psie Mieszkając tu mamy to czego wy nie znacie honor Dziś Judaszu wczoraj bracie Po co się przybijasz jak nie dotrzymasz słowa Najważniejsza sprawa to ze swoimi zgoda Mieszkając tu mamy to czego wy nie znacie honor Dziś Judaszu wczoraj bracie Po co się przybijasz jak nie dotrzymasz słowa Najważniejsza sprawa to ze swoimi zgoda Twoje życie przypomina mi żywot Judasza Wystarczy jedno słowo słowo PRZEPRASZAM Sam nie w porządku a we mnie widzi wroga I ciągle czeka aż powinie mi się noga Kiedy przychodzi do beef'u to pizdy bledną Kiepsko wyglądasz jesteś z nich jedną Puste życietwarzy Ci nie żłobi Krzesło na którym siedzisz ma trzy nogi Dziś jesteś tym jutro innym jak kameleon Jak jakiś pedał zmieniasz płeć co sezon Kurewskie zagrywki wychodzą Ci bokiem Nie wierze w Boga Ty wierzysz pieniądz Twoim Bogiem Mieszkając tu mamy to czego wy nie znacie honor Dziś Judaszuwczoraj bracie Po co się przybijasz jak nie dotrzymasz słowa Najważniejsza sprawa to ze swoimi zgoda Mieszkając tu mamy to czego wy nie znacie honor Dziś Judaszu wczoraj bracie Po co się przybijasz jak nie dotrzymasz słowa Najważniejsza sprawa to ze swoimi zgoda