Sekret Kardynała Richelieu
Czerwony Tulipan
3:18Jeszcze paru na tym świecie jest Ikarów Jeszcze paru na tym świecie jest Ikarów Jeden pragnął świat zadziwić I przez okno się wychylił Wychylał się przez pół roku W końcu sobie dał z tym spokój Drugi wpadł na pomysł lepszy Będę oryginalniejszy Gdy poświęcę popołudnie To wypiję do dna studnię Kiedy wypił już połowę Sąsiad się popukał w głowę I powiedział to jest blamaż Pewien Szkot dziś wypił La Manche Jest jeszcze paru I jeszcze paru Jeszcze paru na tym świecie jest Ikarów I jeszcze paru I jeszcze paru Na tym świecie jest Ikarów Inny pragnął świat odmienić Zaczął więc od pani Gieni Zakupił jej wodny rower Wianek włożył jej na głowę Spławił ją w noc Świętojańską Wodnym szlakiem do Murmańska Rzeczywiście świat się zmienił Lecz tylko dla Pani Gieni Chciał normalnym być ostatni I zwolnienie chciał załatwić do lekarza By w piosence go pominąć Lecz nie zdołał się wywinąć Bowiem nie jest to rzecz prosta Kto się już raz tutaj dostał Musi udział wziąć w wypadkach Które lubimy my gmatwać Z tej historii pointa taka Lepiej w nocy zjeść robaka Niż zalewać go nad ranem Pierwszy czerwca Zakopane