Raport Z Rejonu

Raport Z Rejonu

Dawid Obserwator

Длительность: 5:03
Год: 2019
Скачать MP3

Текст песни

Kolegę zwinęli przy mnie
Mówię o nim w rapach
Drugi proponował napad bo miał debet
Kiedyś wisiałbym na drzewie
Chciało mi się płakać
A przez Włada prawie zszedłem na imprezie

Jakiś pajac mówi zejdź na ziemie
Zajeb kurs na wózki
Ja mam swoje przewózki
No a tego nie zrobiłem
Mam więcej wiosen
Walkę z losem i sporo w planach
To i chcę żyć aż do bólu ale nie na siłę

A kolega mówi ze ma w chuju i odsuwa temat
Dopóki ktoś nie przyjdzie z nim i wysunie mu siema
Jestem tu i mam dylemat
Dobrzy ludzie a nie święci
Materiał pochowany jak insygnia śmierci
Ktoś wyskoczył po dwóch latach i się ma za gościa
Czasem gdy widzisz kurestwo to je czujesz w kościach
Paru stąd już dało znać o sobie w wiadomościach proste
Ja robie flote bo chce mieć na bity i Lacoste

Jak zobaczę sporo bólu to opisze w rapie
W mojej bramie jak w szpitalu masz chemioterapie
Ziomek płakał jak zwijali z domu
To mój raport ej raport z rejonu

Jak zobaczę sporo bólu to opisze w rapie
W mojej bramie jak w szpitalu masz chemioterapie
Ziomek płakał jak zwijali z domu
To mój raportej raport z rejonu

Jak zobaczę sporo bólu to opisze w rapie
W mojej bramie jak w szpitalu masz chemioterapie
Ziomek płakał jak zwijali z domu
To mój raport ej raport z rejonu

Dzisiaj każdy dobry raper daje multiemu te featy
Kiedyś multi przez raperów byłby tylko kurwa bity
Chada obudź się i powiedz co jest kurwa tu nie tak
Skoro tymek jest raperem czy ja jeszcze robię rap
Nie mam zapisane w genach żeby robić tę muzykę
Może nie skoczę jak magik ale za nią oddam życie
Znowu ziomal do mnie mówi dedis zrób coś pod publikę
Jak masz dawać takie rady wolę żyć tu na kredycie
Same geje na rejonach jeszcze pchają sie do rapu czaisz
Homo jest na scenie i zarabia z tego papu
Kiedyś to nie do przyjęcia
Teraz żaden nie napisze
Rap ma łączyć a nie dzielić o przepraszam rzygło mi się

Dzisiaj dusze mam artysty i pisze
Raport nadaje na nasze brudne ulice
I ciebie w nich nie widzę
Nie jesteś w mojej lidze nie
Tak to widzę i jakoś nam tu żyje się

Jak zobaczę sporo bólu to opisze w rapie
W mojej bramie jak w szpitalu masz chemioterapie
Ziomek płakał jak zwijali z domu
To mój raport ej raport z rejonu

Jak zobaczę sporo bólu to opisze w rapie
W mojej bramie jak w szpitalu masz chemioterapie
Ziomek płakał jak zwijali z domu
To mój raport ej raport z rejonu

Niewinni ci którzy nie potrafią zaufać bogu
Ten bez krzyżyka na szyi
Obcy wpuścił mnie do domu
W szkole pierdolili coś o przyszłości narodu
Chyba kurwa nie słyszeli jeszcze raportu z rejonu
Smród pawilonu i budki telefoniczne
Chuj wie który rok raport notowania ma krytyczne
Na rejonie tandety wysyp jeden wielki kibel
Jebać wasze markety za te chleby z grzybem
W oknach koce nie rolety
Ci od skrzydeł podcinania
W raporcie konkrety wciąż upierdliwe realia
Albo wilgoć ma na oczach albo w pokoju na ścianach
Tak tutaj koczują ludzie na miejskich socjalach
Rejon cię nauczy
Jak lekcji nie powtarzać
Chłopaczku nie licząc duszy
Wiele więcej mogą zabrać
Tu białas jest sku*wysynem
Gotów przykazania złamać
Chyba się urodziłem by dziś ten raport przekazać

Jak zobaczę sporo bólu to opisze w rapie
W mojej bramie jak w szpitalu masz chemioterapie
Ziomek płakał jak zwijali z domu
To mój raport ej raport z rejonu

Jak zobaczę sporo bólu to opisze w rapie
W mojej bramie jak w szpitalu masz chemioterapie
Ziomek płakał jak zwijali z domu
To mój raport ej raport z rejonu

Małolata chce dilera bo malika nuci
A jak wbije to się zdziwi że tu nie ma gucci
Ja latam po takich miejscach gdzie bananom robią dychy
Pikawa tak schłodzona że bym wrzucił ją do łychy
Dymy ludzi z nałogami
Jebie tu szlugiem z meliny
Znów nigdzie nie wyjade siano wjebały maszyny
I szukam pesos
Jak moi ludzie w holce
I lata lecą
Na czołganiu się po forsę

Nie nawijałbym przy majku
Nie wiem czy skapujesz
Tamte szuje kopały mnie w pięciu kiedyś gdzieś po dyni
Mam od nich wyższe iq nawet myśląc chujem kminisz
Dlatego nie odpisze tamtej świni (nie nie)

Szmaty czują tylko chemię jak się spocisz
Jak mendowania załączasz turbo jak grosik
To mój raport z miejsca w którym zostałem
Znowu ktoś jak dawid jańczyk zgubił talent

Jak zobaczę sporo bólu to opisze w rapie
W mojej bramie jak w szpitalu masz chemioterapie
Ziomek płakał jak zwijali z domu
To mój raport ej raport z rejonu

Jak zobaczę sporo bólu to opisze w rapie
W mojej bramie jak w szpitalu masz chemioterapie
Ziomek płakał jak zwijali z domu
To mój raport ej raport z rejonu