Łemata
Dom O Zielonych Progach
3:37Znalazłem siebie W tych górach W tych drzewach Ubranych jesienią W wyszywane rękawy pochodzenia Ja siwy wataha z chmur Wyciągnąłem przez Boga pisany los Dlatego, Panie, dopóki sił Dźwigam ikonę przeznaczenia Bo przecież Piszę w buki coraz dalej Piszę w buki coraz głośniej Piszę w buki coraz dalej Piszę w buki coraz głośniej