Raz, Dwa, Trzy
Fagata
2:09Odkąd tylko Cię poznałam, myślę o Tobie co noc Nigdy wcześniej tak nie miałam, że mnie zakręcił tak ktoś Wyślę Ci lokalizację, to przyjedziesz pod mój blok Nawet jak jest trzecia rano, to odbierzesz telefon I tak nie może mieć innej A nawet nie jesteśmy razem Już dawno usunął Tinder Zanim jeszcze przedstawił mnie mamie On nie lubi moich kolegów Koleżanki myślą, że jest chamem Oboje nie chcemy być w związku Dlatego to skomplikowane Designer torba balenci, city bag, sto koła, to trzymam w niej luzem (cash) O nic nie muszę się martwić, no bo wychodzę tylko z moim patusem Mówię, że robi się zimno, on od razu chciałby pożyczyć mi bluzę Jak tylko poznałam go bliżej, no to zeszłam niżej, wysłałam mu duszę A, przy kolegach jest zjebem, ale jest słodki, kiedy jest sam I mówi, że kocha, a im mówi, że to nie tak Łapie za ramię, miękną kolana i staje mu ptak Jakby przede mną uklęknął, to bym się zgodziła na bank Odkąd tylko Cię poznałam, myślę o Tobie co noc Nigdy wcześniej tak nie miałam, że mnie zakręcił tak ktoś Wyślę Ci lokalizację, to przyjedziesz pod mój blok Nawet jak jest trzecia rano, to odbierzesz telefon I tak nie może mieć innej A nawet nie jesteśmy razem Już dawno usunął Tinder Zanim jeszcze przedstawił mnie mamie On nie lubi moich kolegów Koleżanki myślą, że jest chamem Oboje nie chcemy być w związku Dlatego to skomplikowane Wczoraj się spieliśmy, dziś kupił róże Szybko się wkurwiam, ja mam to w naturze Na nim się kręcę, jak taniec na róże On jest na dole, ja jestem na górze Wie, że nie może mnie zostawić, bo nie znajdzie ode mnie lepszej Wyruchał połowę Warszawy, ale tak jak ja nie miał wcześniej My jesteśmy na siebie skazani, ja to najlepsza synowa twojej mamy Jeśli chodzi ci o obiadek, no to zawsze jest ugotowany I jak wróci z pracy do domu, no to będzie posprzątany Jak przyjdzie do ciebie policja, to im powiem, że się nie znamy (nie wiem kto to) Odkąd tylko Cię poznałam, myślę o Tobie co noc Nigdy wcześniej tak nie miałam, że mnie zakręcił tak ktoś Wyślę Ci lokalizację, to przyjedziesz pod mój blok Nawet jak jest trzecia rano, to odbierzesz telefon I tak nie może mieć innej A nawet nie jesteśmy razem Już dawno usunął Tinder Zanim jeszcze przedstawił mnie mamie On nie lubi moich kolegów Koleżanki myślą, że jest chamem Oboje nie chcemy być w związku Dlatego to skomplikowane