Teraz Wiem
Joanna Liszowska
3:41Spóźniłam się na mój ślub, dlaczego czy ja wiem Spóźniłam się na mój ślub, tak się złożyło W urzędzie tłum, ludzi tłum z zapartym czekał tchem Fotograf był, tylko mnie jakoś nie było Spóźniłam się na mój ślub, niedużo, parę lat Spóźniłam się na mój ślub chwileczkę małą Mówili mi suknię kup, we włosy wepnij kwiat Nie marnuj lat, najlepszych lat, a ja czekałam Bo chciałam, by mą druhną była miłość Tren niosła i tuliła się do niego A jej po drodze na mój ślub nie było Nie chciała mi świadkować i dlatego Spóźniłam się na mój ślub, ze wszystkich mądrych rad Wybrałam głos, uparty głos serca dziewczyny Że mnie napotka ktoś kto na swój się spóźni ślub Lat tyle samo i z tej samej przyczyny