Na Dnie (Feat. Tymek)

Na Dnie (Feat. Tymek)

Razgonov

Альбом: Na Dnie
Длительность: 4:04
Год: 2019
Скачать MP3

Текст песни

Dlaczego nie mam hajsu już dorosła sprawa
Liczę tylko ludzi co mają na mnie namiary
I może dzisiaj coś ugram wydaje się być potworą
O którym tylko coś słychać o klatka schodowa

Wyniosą mnie powoli w miejsce gdzie ty byś nie chciał małe
Życie sam ze sobą ciebie nie wezmę
Zawijam mala za babke pusty to jestem zawsze
Mija liże mi uszy przelizuje każde

Ile wystarczy palców
Ja tam gdzie ty upadniesz nie jestem kryminalny
To jest powód by pogadać podajesz potem łapę
Szczerze mnie to nie rusza tam gdzie ja zatańczę
Ty za bardzo nie pobujasz bo to moja rewolucja
Nie każdy mi jest bratem ty za hajs tańczysz z diabłem
Ja za darmo zajebałem go i w tym my się różnimy
Bo jak biorę ja nie pytam a ty siebie wyceniłeś

Dzisiaj stówa jutro dycha jest taki jak ty
Nie mogę uwierzyć
Że muza na którą czekałeś jest w domu
Ujebany na tyle że biorę 12 tabletek od głowy
Puszczam od nowa to słowo jest ciężkie
Lecz pracą nie nazwę duszenie poety złodzieje
Narko Turystę jestem niezdrowy
Ty chcesz mieć podobnie to siadaj i słuchaj
Wystarczy godzinę szary dzień
Lepiej daruj se pale Mary Jane marnuje się
Nie jest lepiej mi Base vitamin
Może lepiej weed? Mamy dziwny styl
Dwoje Benjamin dwoje
Dwoje dwoje Benjamin
Dwoje Benjamin dwoje Benjamin

Wypływam na głęboką wodę w moje słodkie życie
Ta suka chciała widzieć na dnie lecz to ją tam widzę
Mówili zamilcz idź do diabła rozszerzam źrenicę
Widzę po zamkniętych głowach pustą pantomimę

Wypływam na głęboką wodę w moje słodkie życie
Ta suka chciała widzieć na dnie lecz to ją tam widzę
Mówili zamilcz idź do diabła rozszerzam źrenicę
Widzę po zamkniętych głowach pustą pantomimę

Ale kurwy mają problem kiedy robię znów performance
Mam na plecach to co wniosłem Palę splifa z moim ziomkiem
Znowu na tej samej ośce a te szmaty są zazdrosne
Nie wiem o co nie istotne oh ej

Znowu lecę do ciebie ej! Znowu lecę do ciebie ej
Oni wierzyli tu we mnie Kiedy nie było tu ciebie
Nie będzie ciebie i później Moje życie to podróże
Przejechałem Polskę wzdłuż wszerz
Dzisiaj Rosja jutro chuj wie

Wypływam na głęboką wodę w moje słodkie życie
Ta suka chciała uwidzieć na dnie lecz to ją tam widzę
Mówili zamilcz idź do diabła rozszerzam źrenicę
Widzę po zamkniętych głowach pustą pantomimę

Wypływam na głęboką wodę w moje słodkie życie
Ta suka chciała widzieć na dnie lecz to ją tam widzę
Mówili zamilcz idź do diabła rozszerzam źrenicę
Widzę po zamkniętych głowach pustą pantomimę