Jakby Jutra Miało Nie Być
Sobel
2:48Jak mam to nazwać? Weź mnie nie pytaj, a całuj Bo w głowie miazga Co jeśli to spieprzę? Co jeśli to szansa? Lala, czy wiesz Że jeśli to czas nasz Musimy działać Gdyby miała być godziną (Gdyby miała być godziną) Byłaby golden hour (Golden Hour) Zachód na Złotej, prysznic z widokiem Chcę, żeby została na stałe (na stałe) Oh jeśli alkohole, to tylko Whisky Sour Jak przesadzisz, kopnie z miną kwaśną Oh, nieraz dostałem Nie mogę patrzeć Ci w twarz O, gdy leżysz tak Gdy leżysz całkiem naga O, całkiem naga Bo gdy ja chcę tańczyć, nie mogę skupić się Ty wcale nie pomagasz, o nie pomagasz Dla mnie jesteś tą jedną One jakieś bez wyrazu Dla mnie jesteś tą jedną A mamy coraz mniej czasu Coraz mniej czasu Już dobrze, możesz być spokojna Masz moje słowo, żadne krzyki, żadna wojna Wiem, że masz dość, w tym i ja też Więc odłóż tę złość na bok, nie stawaj na stratę Nie mogę patrzeć Ci w twarz O, gdy leżysz tak Gdy leżysz całkiem naga O, całkiem naga Gdy ja chcę tańczyć, nie mogę skupić się Ty wcale nie pomagasz, o nie pomagasz Dla mnie jesteś tą jedną One jakieś bez wyrazu Dla mnie jesteś tą jedną A mamy coraz mniej czasu Coraz mniej czasu Wleję to do szklanki Wiem, że to na Ciebie działa Widzę to w Twoich oczach, widzę to w twoich oczach Z tobą najbliżej, chcę latać z tobą najwyżej, najwyżej Nie mamy czasu, za mało czasu Nie mamy czasu, nie Musimy działać, nie traćmy czasu Mam jedno życie (to tylko jedno) Nie mamy czasu, nie Musimy działać Dla mnie jesteś tą jedną One jakieś bez wyrazu Dla mnie jesteś tą jedną A mamy coraz mniej czasu (coraz mniej czasu)