Sophia Loren
Tymek
2:50Wow Wow Wow Yeah yeah yeah Ej ej ej Odpalam się o brzasku Zapałki mi gasną Odpalam peta bansuj Rzucam Cię na stół Znowu zrobimy nastrój Nieświadomi co los nam przyniesie jutro jutro Mogę dziś nawet umierać sam A wszystkie rzeczy które zapisałem w planach Na stole tylko po kawie plama Wspomnienie po tym jaki to był dramat Chociaż oglądałem je tylko w teatrze Moje życie to jak w Dinsey'a bajce I tak do porzygania odtwarzam Do miłego pożegnania nim zasnę Odpalam się o brzasku Zapałki mi gasną Odpalam peta bansuj Rzucam Cię na stół Znowu zrobimy nastrój Nieświadomi co los nam przyniesie jutro jutro A ja stoję ze śledziem pod Pepco Koniec maja mija nas pasik to pasik ma dziecko Trochę mi weszło w jedenastym roku Z tym samym koleżką w piłę grałem I przy nim tu na gara dostałem Na szczęście nic wtedy nie pękło Prowadzę pociąg tej nocnej relacji Obstawia mnie brat Kręcę blant do kolacji Gołe są one goła ona i gołe jej ej Jest gorąco syczy mi w jedynkach klej Pow Odpalam się o brzasku Zapałki mi gasną Odpalam peta bansuj Rzucam Cię na stół Znowu zrobimy nastrój Nieświadomi co los nam przyniesie jutro jutro Odpalam się o brzasku Zapałki mi gasną Odpalam peta bansuj Rzucam Cię na stół Znowu zrobimy nastrój Nieświadomi co los nam przyniesie jutro jutro