Grupa Rządzi Miastem
Mosad
2:44
Текст песни
Przez osiedla lecimy po torbę Nie ma floty rozkminiłem forsę Zrobiliśmy raj na tym gównie Moi ludzie same koty wszyscy mają formę Kiedyś wszystko było inne od zawsze kochaliśmy piłkę Szacunek do braci I chuj na policje jebać niebieskich mamy tradycje W kręgach przekręty przewały I opcje Nikt mnie nie widzi jak słońce Kiedyś narwany małolat a dzisiaj tu żądze mów do mnie golden Bo wszystko chce kurwa mieć w złodzie Ten towar to miasto jest moje Na sobie mam dziarę furjoze Nosze ją przy sobie jak zbroje Tak się zarabia flotę chrzan zrobił robotę Psy jadą Peugeotem Kurwo masz jakiś problem? Tak się zarabia flotę chrzan zrobił robotę Psy jadą Peugeotem Kurwo masz jakiś problem? Jestem ostry jak maczeta Moja suka to rakieta Moja fura to corvetta Moja koka jest najlepsza Twoja foka chce się jebać O jestem panem tego życia Wjeżdżam busem na terminal Tylko zimna krew w żyłach Kręci mnie adrenalina znowu omijam kryminał A węszą psy kończę jak sprzedasz obetniemy rączkę Nie puścić pary to dobrze Nie wszyscy tu myślą przytomnie Furioza jest zawsze na wojnie Jak wejdziesz nie zaśniesz spokojnie Nie umiem inaczej jest dobrze nie bałem się śmierci zapraszam na pogrzeb Wiesz o co chodzi suko? Pozdrawiam Roberta Tak się zarabia flotę chrzan zrobił robotę Psy jadą Peugeotem Kurwo masz jakiś problem? Tak się zarabia flotę chrzan zrobił robotę Psy jadą Peugeotem Kurwo masz jakiś problem? Tak się zarabia flotę chrzan zrobił robotę Psy jadą Peugeotem Kurwo masz jakiś problem? Tak się zarabia flotę chrzan zrobił robotę Psy jadą Peugeotem Kurwo masz jakiś problem?
