Splot
Oliver Olson
2:56W końcu się jakoś powodzi, zrozum powodzie u rozbitych rodzin (ej!) Głębokie wody, a w nich kleił kłody w dobrobyt jak zawodnik prawy do brody Skromny i drobny jak Hobbit, obchodził mało tu kogo jak Covid Ponure kule chciały go rozliczać, a dodał kolory i wyszedł na swoim Mogą mówić na mnie, "No name", chciałem skończyć tu jak Cobain, ej Podwójne ja się nie przejmuję, zdecydowanie, bo przegiąłem strunę Z trudem ustaw, ustaw kompleks, depresja ma uśmiech jak Colgate, ej Przegranym nie ten, kto próbuje, złap mnie za ramię i lecimy wspólnie Dobry zarys, a nie coaching, ciary, czuję ciary w magii, kiedy los daje głos Chcą mnie zabić, ale nie da rady, siłę czerpię ze straty tak jak Baryon mode (ej!) Spokojnie chłonę alfabet, oby medytacja ograła złość Ale nawet przeciwnik przyznaje - wkurwiony Olson to jest to Ogniste flow, leci na blok, pali się krąg, rozbija mrok By do celu dojść, kolejny sztorm, zaufany krąg to prywatny port Podzielę tort, powiedz, kiedy, "Stop", sekwencje włącz, to jak paradoks Opadam na dno, a wynurzam flow, arigatou, a to dopiero prolog Wyścig pragnień, by się wspiąć, nadal walczę, w piersi tłok Stale fala topi ląd, jak Dynamic w trybie Sport Z nami leci każdy blok, znamy dobrze każdy kąt Brudny dom, brudny wosk, DJ wyżej dajesz to Dziś BPM mnie wyraża, kocham melodie, po których jest hałas Wywodzę się z czasów Winampa, gdzie grana jest bala i zdarte są gardła Zostawiłem duszę na samplach, sound system, wchodzę na kwadrat Gra w puchę, łapa czy baza, a nie było sprawy nie do rozwiązania Nostalgia, gdy standard, odtwarzam w słuchawkach Nie asfalt, a plaża jak radar na mapach Zabawa zmieniła się w pasję, dawna ławka zmieniła się w gażę Jedyna różnica - już nie na etacie, a gdy będzie trzeba, to złapię za pracę Do Reichu czy fabryk, na dłoniach blazy, płuca od sadzy (hu) Nieważne jakie posady, paskudne szufladki jak potwory z szafy Nie jara mnie plastik, choć coraz starszy, to większe zabawki Miej swoje zasady, wokale spod lady mówią, że dobre chłopaki Wyścig pragnień, by się wspiąć, nadal walczę, w piersi tłok Stale fala topi ląd, jak Dynamic w trybie Sport Z nami leci każdy blok, znamy dobrze każdy kąt Brudny dom, brudny wosk, DJ wyżej dajesz to Wyścig pragnień, by się wspiąć, nadal walczę, w piersi tłok Stale fala topi ląd, jak Dynamic w trybie Sport Z nami leci każdy blok, znamy dobrze każdy kąt Brudny dom, brudny wosk, DJ wyżej dajesz to