Adagio Cantabile
Wojciech Korda
3:11Po ulicach chodzę nocą Jak przesyłka bez adresu Nie pytajcie gdzie i po co Idę sobie pustym miastem Nie szukając drogi kresu Na na na na na na na na Kiedy ludzie zasną, mam dla siebie miasto Na na na na na na na na Kiedy ludzie zasną, mam dla siebie miasto Bije zegar na retuszu Nocny tramwaj cicho dzwoni Jakiś facet w kapeluszu Klucza pewnie znowu nie ma I pod oknem klaszcze Na na na na na na na na Kiedy ludzie zasną, mam dla siebie miasto Na na na na na na na na Kiedy ludzie zasną, mam dla siebie miasto Patrzę w witryn jasne oczy Słucham dźwięku swoich kroków A gdy świt na dachy wskoczy Schowam się za cztery ściany I poczekam przyjścia zmroku Na na na na na na na na Kiedy ludzie zasną, mam dla siebie miasto Na na na na na na na na Kiedy ludzie zasną, mam dla siebie miasto Na na na na na na na na Kiedy ludzie zasną, mam dla siebie miasto