Potwory I Spółka - Nowe Rozdanie | S1
Po Prostu Kajtek
3:08Jestem z Ciebie dumny Jestem z Ciebie cholernie dumna Lecisz po to i wracasz do nas ze złotem Trzymam kciuki i jestem z Tobą Atut! Będzie po mojemu albo będzie po mnie (ha) Coraz mniej ludzi już stoi obok mnie (ha) Ale zaufane grono wierzy mocniej niż ja sam w siebie Czasem muszę wziąć rozbieg (Albo) wziąć wolne, gdy zbliżają się testy Zawsze czułem trochę bardziej, więc przypięli łatkę beksy (yeah) Bo wszyscy tacy wściekli, zagryzają zęby Radzili mi, bym się odwdzięczył i przypięli łatkę chama i gbura Wiem, o co walczę, chociaż jestem tutaj z myślą, że mi może się uda Mam stanąć na głowie, żeby docenił mnie juror? Z moich skrzydeł właśnie uleciało pióro Po mojemu albo po mnie (yeah, yeah, yeah) I nawet jak wycisnę z tego wszystkie łzy Minie jesień, wyjdzie słońce (yeah, yeah, yeah) I tak na koniec zostaniemy tacy jak dziś Po mojemu albo po mnie (yeah, yeah, yeah) I nawet jak wycisnę z tego wszystkie łzy Minie jesień, wyjdzie słońce (yeah, yeah, yeah) I tak na koniec zostaniemy tacy jak dziś (Yeah, yeah, hu) ha (Ya, ya, siu) ha (Siu, ya, hu, siu, ya, ya, siu) ya Kiedyś byłem wyśmiewany za muzę, a teraz, jak ktokolwiek w mieście o mnie powie Że robię chujową muzę, to jest wyśmiewany (huh?) Dla mnie to koleje losu, nie jebany pociąg do sławy, a tylu kamer w życiu nie widziałem (wow) Z boku pewnie to wygląda super, a ja pytam siebie: "W co ja się wjebałem?" (ha) Siedzę na ławce w parku, z kolegą spijamy browar, on tak patrzy na mnie, jakby chciał dać przykład Po tym wszystkim ma być duma w oczach? To-to-to dlaczego, kiedy patrzę w lustro, widzę kopię? To ten Zippy Ogar? Muszę rozbić się na milion części po to, żebyś nie mógł mnie zaszufladkować Wiesz, o co grasz w ogóle? Jaki to jest cash? Pojebany Jak na Ciebie to wpływa? Czujesz stres? Pojebany Na co liczysz po tym wszystkim? Na fejm? Dojebany, wszyscy tu jesteśmy skurwielami, którzy dostali za mało uwagi Po mojemu albo po mnie (yeah, yeah, yeah) I nawet jak wycisnę z tego wszystkie łzy Minie jesień, wyjdzie słońce (yeah, yeah, yeah) I tak na koniec zostaniemy tacy jak dziś Po mojemu albo po mnie (yeah, yeah, yeah) I nawet jak wycisnę z tego wszystkie łzy Minie jesień, wyjdzie słońce (yeah, yeah, yeah) I tak na koniec zostaniemy tacy jak dziś Po mojemu albo po mnie (yeah, yeah, yeah) Po mojemu albo po mnie (yeah, yeah, yeah)